wtorek, 8 listopada 2011

Sowieckie porno, czyli rozbieranie śpiących.

Ruszyło rozbieranie - jak widać na zdjęciu, na razie rozebrali czterech śpiących.
Zostało jeszcze trzech pijanych, ale ich pewnie w drugiej kolejności zabiorą, zgaduję że na Kolską ;-) Oni sami - choć szli w dobrym kierunku - jakoś nie mogli tam dojść przez 66 lat.


Długo przekładana rozbiórka zaczęła się znaczącego dnia, czyli 4 listopada, w rocznicę Rzezi Pragi przez carskie wojska Suworowa - jak słusznie zauważył kolega Palker.



A gołębie korzystają z ostatniej szansy odwetu na sowietach: ;-)

7 komentarzy:

  1. Wszystko rozumiem i podzielam oburzenie na sowietów, ale jednak mam mieszane uczucia...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też, bo artystycznie udany ten pomnik - choć w realistycznej stylistyce a nawet socrealistycznej ;-)
    No i zrósł się z Pragą, która go odczarowała ośmieszającym określeniem.

    P.S. Mieszane uczucia człowiek ma np. wtedy, gdy jego teściowa spada w przepaść jego nowym jaguarem. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam,

    może warto stworzyć na wiosnę edukacyjną wystawę plenerową (5-6 plansz), z której Prażanie dowiedzą się o swoim pozytywnym dziedzictwie (negatywnego już jest w sam raz...). Mogę popytać o sponsorów na plansze i system montowania, ale praca raczej społeczna.
    Trzeba opracować koncept. Co Pan na to?
    Miałem przyjemność być na jednym z Pana spacerów.

    Pozdrawiam
    Adam Lisiecki

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaa.. fakt, zapomniałem dodać adres mailowy: adam.tadson@gmail.com

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie tak, ten pomnik został "odczarowany" na Pradze ;)

    A poza tym, to biedne te teściowe...

    P.S. Ciekawy ten blog. Czekam, co będzie z okazji 11 listopada :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi komentatorom:

    1. Niestety, przy demontażu głównej grupy rzeźbiarskiej być nie mogłem. Pomnik dziś nie tyle odczarowano (bo odczarowano już dawno, nadając mu ośmieszającą nazwę), co tymczasowo wyniesiono.

    2. Najfajniejsze są wyluzowane teściowe, z którymi można opowiadać dowcipy o teściowej - a znam takie. Pozostałe niech mają za swoje ;-)

    3. Dziękuję za uznanie i namiary, Panie Adamie. Adres dotarł. Prażanie (przynajmniej ci oblatani) to akurat zwykle mają niezłe pojecie o swoim dobrym dziedzictwie, a nawet mocno wybielają swą historię.
    Wystawy plenerowe owszem też się zdarzają, choć dobrym pomysłem byłaby wystawa edukacyjna ze zmieniająca się tematyką praską; powinna być ustawiona w miejscu, gdzie wielu ludzi np. czeka na autobus.
    À propos wystaw, przed katedrą były np. b. ciekawe plansze o fabryce pomp Twardowskiego (z książek "Życie z pompą" i "Sto lat tradycji"). Zakład mieścił się krótko naprzeciw obecnych miśków, potem na Kamionku, a po wojnie przeniesiony został na Żerań już po upaństwowieniu, jako WaFaPomp, tu filmik stamtąd).

    4. Anonimowemu odpowiadam: z okazji 11 listopada będzie świąteczna przerwa w blogu.

    Teraz wypiję pół stągwi miodu, rozbiję czekanem stągiew... "I powlókł się na mury wywieszać chorągiew". Słowem idę na balkon wywiesić flagi. :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. :):):) to było znakomite!

    OdpowiedzUsuń