piątek, 26 lutego 2010

Sherlocku, mamy trupa! ;-)

Ul. 11 Listopada 22, Skład Butelek. Już jest w trumnie. :-)

Mahadeva (raga-Praga)


Super wymiatali! Ich strona z muzyką jest tutaj.

Nie mogłem się powstrzymać przed daniem takiego tytułu wpisu. Tak, tak, wiem że tytuł Raga-Praga nosi płyta dobrze znanego mi zespołu Yerba Mater, płytę tę zresztą mam od bardzo dawna. Uwaga dla niektóych - to nie błąd, na końcu nazwy jest naprawdę r! ;-)

Bar Rusałka koło Floriana


Żebereczka, marcheweczka. Krupniczek też był. Lubię to słynne miejsce.

poniedziałek, 22 lutego 2010

O historii komunikacji miejskiej w Warszawie


Kolejne spotkanie Praskiego Otwartego Samozwańczego Uniwersytetu Latającego. Pan Tomasz Wiścicki (skądinąd z MHP) pasjonująco opowiada o tym, czym intersuje się się od 40 lat - o omnibusach, dawnych tramwajach konnych i elektrycznyh, o dwuipółkrotnych ;-) próbach uruchomienia w Warszawie trolejbusów.

poniedziałek, 15 lutego 2010

Dawne zdjęcia Pragi i Warszawy


Kolejne spotkanie Praskiego Otwartego Samozwańczego Uniwersytetu Latającego. Znany fotografik i animator fotografii, pan Jerzy Pytko (znany jako autor warszawskich fotozagadek w Życiu Warszawy), pokazuje dawne zdjęcia Pragi i Warszawy, wykonane przez jego ojca i konfrontuje je ze swoimi zdjęciami współczesnymi.
Mimo problemów technicznych wykład wzbudzil ogromne zaintersowanie, pojawiło się bardzo wielu słuchaczy.

Źródełka w jarze


Oprócz śladów moich nart są tu tylko liczne tropy zwierząt.

Najukochańszy kawałek lasu


Dęby, graby, brzozy na jarach, morenach i bagienkach, a także mnóstwo zwierząt.

niedziela, 14 lutego 2010

Paryż-Dakar raczej nie...


...bo za gorąco, ale np. w rajdzie Paryż-Tromsø to bym chętnie wystartował. ;-)
Jak słychać, umiem nawet zmieniać recznie biegi, mimo że drugą ręką trzymam wtedy kamerę. :-)

sobota, 13 lutego 2010

Kapliczka na Głęboczku


Ufundowana przez panie Hannę i Marię, które tu do lasu na daczę przyjeżdżały przez wiele lat. Podobno robiły koronkowe serwety dla odbudowywanego wtedy Zamku Królewskiego. Plotkowało się też kiedyś, że szybka kapliczki to owiewka myśliwca, zrobiona ze szkła kuloodpornego.

Pozdrowienia ze środka jeziora


Szkoda tylko, że przy tak wysokiej temperaturze nie słychać wspaniałych, holofonicznych efektów pękjącego lodu. Gdy robi się nagły mróz, słyszy się i czuje pod stopami pękanie, niosące się nieraz przez kilometry w kilkanaście nawet sekund. Brzmi to pięknie i dramatycznie - jak haydnowskie finałowe terremoto, grane w Wielki Piątek w katedrze w Kadyksie przy zasłoniętych oknach i świetle jednej tylko świecy.

piątek, 12 lutego 2010

Centralne ogrzewanie (rozjazdów)


Rozjazd elektrycznie podgrzewany cały czas, choc jak widać, pociągi akurat tędy ostatnio nie jeżdżą. A entropia Wszechświata rośnie. ;-)
Stacja Warszawa Wola. Centralna DOKP.

wtorek, 9 lutego 2010

Wąż przy Stalowej


Autobusy, czekające na wjazd do zajezdni Stalowa (zakład R-4) tworzą wąż, długi na prawie 30 sekund jazdy. Na filmie zmieściło się ich sporo mniej.
Aby dojechać do przystanku, kierowcy nocnych linii N-14 i N-64 muszą jechać lewą stroną jednopasmowej Stalowej (ale na tu widać tylko fragment powrotu od zajezdni do ul. Szwedzkiej).

poniedziałek, 8 lutego 2010

Zrzucanie sopli


Nowy rodzaj napisu ostrzegawczego na Nowej Pradze.

Król kolei


O Janie Blochu, kolejach jego kolei i pacyfistycznych idei oraz o śladach Blocha w Warszawie pragolubom opowiada dr Zbigniew Tucholski - to kolejne spotkanie Praskiego Otwartego Samozwańzcego Uniwersytetu Latającego.

sobota, 6 lutego 2010

Dzierżyński na zesłaniu


Nisko upadł. Cienko odziany, trafił za obozowe druty, na zaśnieżony лесоповал na działkach u stóp Królikarni, przy forcie Piłsudskiego. Należało mu się. Chustkę dali mu pewnie jacyś czeguewaryści. (Oby i oni do takich łagrów, stworzonych przez siebie i swoich towarzyszy, rychło sami trafili.)

Ryski most w Warszawie


Ciekawa konstrukcja. Wiedzie przez fosę wokół fortu IX "Ч" (pol. "Cze", niemieckie "Tsche") jak Czerniaków (w Polsce zwany fortem Piłsudskiego albo Legionow Dąbrowskiego albo Królikarnia albo Stegny).

czwartek, 4 lutego 2010

Ślady końskich podków...


...widać nawet na drzewach. ;-)

Ale gorąco!


Ul. Masztowa, w Raszynie. W tle słynny maszt.
Dziś upał niesamowity, ledwie idzie wytrzymać.

Domowa nalewka przed nartami.


Żeby ślizg byl lepszy.
Pod ciabattę z nierozsmarowanym masłem.
Jedynie dwie pary okularów naraz (Ray Ban i takie za dolara z Florydy, ale za to aż 75% zaciemnienia) pozwalają spojrzeć w oczy mocy tej nalewki ;-)
Крепкая!

poniedziałek, 1 lutego 2010

Spotkanie z Karaimami na POSUL


Dziś na Praskim Otwartym Samozwańczym Uniwersytecie Latającym temat bardzo oczekiwany i znakomici goście - Karaimi!

Wykładają głośne karaimskie osobistości - prof. Szymon Pilecki (przewodniczący zarządu Karaimskiego Związku Religijnego), dr Anna - Akbikē Sulimowicz (redaktor pisma Awazymyz, wydawanego przez Związek Karaimów Polskich) i pan Adam Dubiński (wiceprzewodniczący Karaimskiego Związku Religijnego).


Zainteresowanie ogromne i mnóstwo pytań, bo na wykład ściągneły tłumy. Udostępniona nam salka w gościnnym Sensie Nonsensu pęka w szwach, dla niektórych zabrakło miejsc do siedzenia.