czwartek, 30 czerwca 2011

sobota, 25 czerwca 2011

Wędkarz ogródkowy


Nie ma tu nawet malutkiego stawku (w tych rejonach zwanego 'kanałkiem'), więc pewnie swoją rybę złowił w grządce (sic!).
Ryba widoczna niezbyt dobrze z prawej, pod ręką, bo akurat się nastawiła płaskim profilem.

piątek, 24 czerwca 2011

Czernina w wersji zachodniomazowieckiej


Od kuzynki z Płocka. Z innymi 'niż się należy' kluskami i z... cynamonem. Dość cienka i rzadka, ale może być w sumie.

True colors shining


Dom z oknami i drzwiami machniętymi na wyrzaczaste kolory.

Wiejska kiełbasa z Polnej


Ale nie ze słynnego bazaru przy tej Polnej koło Nowowiejskiej na granicy Pola Mokotowskiego, tylko z ul. Polnej w całkiem innej miejscowości - też na W (zresztą miejscowości formalnie już niestety nieistniejącej). A kiełbasa przepyszna - jak to swojska kiełbasa czyli domowej roboty!

poniedziałek, 20 czerwca 2011

O dawnej ulicy Targowej


Pan Zbigniew Rymarz, wspaniały gawędziarz, kompozytor, pianista i archiwista wspomina ulicę Targową sprzed wojny, z okresu okupacji i po wojnie. Sypie jak z rękawa anegdotami, często teatralnymi, od czasu do czasu z pieprzykiem.

Po wykładzie-gawędzie zakończenie roku akademickiego: wręczenie dyplomów dla uczestników tegorocznych wykładów oraz podziękowań dla wykładowców. Kto z uczestników chce otrzymać dyplom, a nie było go na dzisiejszym spotkaniu - proszę się zgłaszać mailem (na znany wszystkim adres) lub w komentarzach.

Ogromnie dziękuję wszystkim za otrzymane prezenty, lista nazwisk obdarowujących była baaardzo długa. :-)

Następne spotkanie prawdopodobnie w listopadzie. A teraz pora na wakacje!

wtorek, 14 czerwca 2011

Z fundacji Blocha


Dom opieki wystawiony sto lat temu na Powiślu przez kontrowersyjnego króla kolei.

Przy kocich łbach i przedwojennych szynach.


Modernistyczna kamienica na Powiślu przy al. Trzeciego Maja po remoncie sprzed kilkunastu miesięcy wreszcie wygląda jak na reprezentacyjny dom przystało.

Akwarium na Powiślu


Matka Boska zabezpieczona nawet przed największą powodzią (ul. Kruczkowskiego, na płocie Zakładu św. Kazimierza).

poniedziałek, 13 czerwca 2011

Ostańce


Wykład pani red. Magdaleny Stopy o warszawskich kamienicach, zakładach rzemieślniczych w nich działających i kapliczkach podwórkowych. Dowiadujemy się właśnie o sekretach odlewnictwa, gorseciarstwa i o tym, że niektóre rodzaje pędzelków dla artystów-malarzy robi się z włosia wiewiórczych ogonów, a pędzelki do czyszczenia obiektywów fotograficznych z włosia cielęcych uszu. :-)

sobota, 11 czerwca 2011

But w umywalce

Do tej pory był tylko but w butonierce... ;-)

Ballada o Felku Zdankiewiczu


A publika tańczy i śpiewa razem z artystą.

Bal na Gnojnej


Gnojnej od dawna nie ma, więc bal jest na Brzeskiej, która również się bardzo nadaje.

OPA!

Przed Pawiarnią przy Brzeskiej wyjechany w kosmos koncert petersburskiego zespołu ska-klezmerskiego - już po muzycznym spacerze ulicami Pragi (na który się niestety spóźniłem).

Śniadanie i opalanie na Stalowej


Jadalenka o nazwie Stalowa 1 (u Wiecha).
Z uwagi na porę to raczej jest śniadanie drugie.
Leżaki zachęcają do plażowania.

Ryba u braci Ginsburg


W podwórku d. fabryki Brage, słynny dziś adres 11 listopada 22

Wypieki kultury


Artystycznie podświetlone wnętrze pieca chlebowego piekarni przy Stolarskiej

WueFeMka w piekarani


Znana także jako WueFMęka albo Wujka Franka Motór. Produkowana na Kamionku, przy Mińskiej. Ten egzemplarz stanowi fragment nowego wystroju Wypieków Kultury, nowej instytucji w zabytkowym budynku Warszawskiej Piekarni Mechanicznej przy Stolarskiej róg Letniej.

piątek, 10 czerwca 2011

Plastic People of the Universe



W ramach Nocy Pragi legendarny zespół z Czechosłowacji (sic!) zagrał w praskim Monopolu.
Rzeczywiście, mimo wieku, dziadkowie rewelacyjnie i młodo grają. Wszyskto w nastrojach apokaliptyczno-tajemniczych, jak na rock psychodeliczny przystało. Trzy osoby ze składu są młodsze i należą się osobne brawa, zwłaszcza gitarzyście i basistce.

Co tam Motörhead czy Iron Maiden, które o tej samej porze zagrały na Bemowie...

Taniec z ogniem



Dźwięk w trakcie tańca padł, ale publiczność zachowała się wzorowo: zaczęła klaskać do tańca i pokaz dokończono normalnie.

Noc Pragi


Piwo Składowe w Składzie Butelek. Oczywiwiście to branding. Ousource'owane z browaru Konstancin.

środa, 8 czerwca 2011

Ten Misiek to ma szczęście



Kolejny napis na ostrodze koło mojego ukochanego Mostu Gdańskiego. Przejeżdżając tamtędy często, obserwuję ich zmiany i następstwa.

"G. można kupić w tych hipermarketach!"


Tak mówią i to okazuje się być prawdą. Ten produkt znalazłem w jednym z ogrodniczych hipermarketów (w Arkadii).

To nie Mitoraj :-)


To Thorvaldsen.
W Muzeum Powstania Warszawskiego na trawniku wyeksponowano pozostałości po pomniku ks. Józefa, którym tak się zachwycił Iwan Paskiewicz, że wybłagał od cara jego ocalenie przed zniszczeniem. Vernichstungkommando w 1944 nie miał kto przebłagać.

Kuryłowicz


Dziś w Muzeum Powstania Warszawskiego miał być wykład Jarosława Trybusia o Kuryłowicza projektu słynnym biurowcu Focus. Z powodu niedawnej, niespodziewanej śmierci architekta musiał się stać wykładem o nim samym.
Z celnych uwag wykłdadowcy i ta, niemerytoryczna: gdy większość panów nosi włosy, Kuryłowicz nosił fryzurę.

Warzywniak przy Żytniej


Już niestety na stałe nieczynny. Niezły modernistyczny design, zbudowany z lat sześćdziesiątych. Tylko materiał peerelowski, bylejakieńki... Sporo było wtedy różnych takich kiosków o niezłym wyglądzie i złej jakości.

Na zagrychę


Ogórek przy Brzeskiej? Chyba na zagrychę! ;-)
(De facto to też czeski akcent: na licencji Škoda 706 RTO)

Czeszka i Polka


Często się umawiają na ploteczki przy tej odbojnicy.

wtorek, 7 czerwca 2011

Seledynowy dom na Żoliborzu


Wpadam jak po ogień po coś do rodziców koleżanki i w miejscu, gdzie dawno nie byłem (Braci Załuskich róg Gojawiczyńskiej) wreszcie widzę ARCHITEKTURĘ!!!
Co prawda dziwnie ten dom wygląda w otoczeniu wysokich, dziesięciopiętrowych bloczysk tej części Żoliborza. Lepiej by mu pasowało (przynajmniej gabarytowo) w sąsiedztwie odległych zaledwie o 200 metrów domów Sadów Żoliborskich proj. Haliny Skibniewskiej. Z drugiej strony zwykle nowe budynki są takie marne, że ich otoczenie musi się ich wstydzić. Tu jest przeciwny przypadek - to otoczenie musi się wstydzić swoją marnością wobec tak ciekawej architektury.
(Projekt tego domu - KAPS Architekci; to ponoć uczniowie Budzyńskiego). Też lubię zieleń - ale już niekoniecznie seledyn; sam budynek jednak jest rewelacyjny, mimo że ma z mojego punktu widzenia poważne wady - nie będzie częścią pierzei ulicznej (zresztą być nią nie może - ze względu na boczne elewacje) ani nie ma usług na parterze.
Z tyłu jest ujęcie wody oligoceńskiej, zaprojektowane przez tę samą firmę).
Architektura pozostała oprócz fotografii - jedyną żywą sztuką plastyczną. Malarstwo i rzeźba od połowy impresjonizmu zaczęły zapuszczać się w uliczkę, która -jak się okazuje - jest ślepa, a na dodatek cofać się na niej nie można.
Niestety - zamiast architektury najczęściej mamy u nas budownictwo i to marne. O urbanistyce nawet marzyć nie można.

poniedziałek, 6 czerwca 2011

Bitwa Warszawska 1656 roku


Wykład Andrzeja Jaroszyńskiego o husarii i o słynnej, trzydniowej bitwie Polaków, Litwinów i Tatarów ze Szwedami i Brandenburczykami na przedpolach Pragi, największym starciu wojny 1655-1657, czyli Potopu.
Odbywa się w dość kameralnym gronie z powodu potopu ;-) który tu na Pradze nastąpił dwie godziny temu. Oprócz wykładu była demonstacja szabli polskiej i fechtunku - każdy mógł spróbować, a najchętniejsze okazały się panie. :-)

sobota, 4 czerwca 2011

Dom z Oblężenia 1939


Znany ze zdjęcia poniżej i filmu Juliena Bryana. Radzymińska 50 52 (od tyłu), tyle że zamurowano mu prawą część podcienia i pokryto elewację styropianem. Dobudowany do niego, niewidoczny na zdjęciu budynek 52 52a jest powojenny. Razem tworzą posesję 50/52.52/52a 


Budynek na zdjęciu zidentyfikował Daros z pomocą innych użytkowników forum Werttrew.

Kino ogródkowe


Ukryte w ogródku, na podwórku kamienicy na rogu Tarchomińskiej i Białostockiej. Ciekawe, z którego kina te fotele...

Sielski domek z ogródkiem


Kijowska blisko Targowej

Piwo z elektrowozem w tle


Ul. Mackiewicza. EP-09 stoi dalej, na nasypie, za garażem. Pod drzewem widać górny reflektor.

Freta


A za nią druga, też na smyczy. W Parku Praskim trwa festiwal fretek.

Słodziak


Przez panie z wycieczki jednogłośnie tak określony.

Paczka luzaków


Plakat na Szwedzkiej u wylotu Wileńskiej