wtorek, 22 listopada 2011

Akcelerator z CERNu - neutrina szybsze od światła


Na zdjęciu ślady strumienia słynnych, szybszych od światła neutrin w akceleratorze CERNu na granicy szwajcarsko-francuskiej.

[Byle tylko ta ponadświetlna szybkość neutrin nie okazała się takim humbugiem, jak kiedyś tzw. zimna synteza termojądrowa; gdy ją ogłoszono, świat oszalał z radości, wieszczono jej odkrywcom Nobla, a ludzkości koniec kłopotów energetycznych. W końcu rzecz okazała się jednak co najmniej naukową pomyłką, jeśli nie oszustwem; zaś oczekiwane i mniemane, praktycznie darmowe zyski energetyczne z tego procesu, zwanego też zimną fuzją, kolega podsumował takim zdaniem:
"przychodzimy na imprezę z jedną flaszką, a wychodzimy z trzema"]


Widać odbijającą promieniowanie obudowę akceleratora. Obudowa jest lustrzana, aby promieniowanie dostające się do wnętrza akceleratora nie zakłócało przebiegu eksperymentów.


U góry, nad błyszczącym w nocnych światłach akceleratorem widać jarzące się na niebiesko ognie św. Elma nad dachami pobliskiego wieżowca. Ognie są spowodowane wydostającym się z akceleratora promieniowaniem.


Widok wzdłuż akceleratora z odbijającym się w jego obudowie gmachem projektu Stephana Schillera. W budynku tym mieścił się do 1999 roku Abteilung Technische Physik und Angewandte Mathematik miejscowej Polytechnische Hochschule, potem po podziale jego część fizyczna została przeniesiona do innego budynku, znajdującego się na tyłach tego; zresztą ten drugi budynek jest projektu tego samego architekta.


To samo miejsce w świetle błysku scytylacyjnego, spowodowanego strumieniem cząstek wydostającego się z akceleratora.


A tu wyjaśnienie, co to naprawdę jest. ;-)
W gmachu widocznym na zdjęciach tym spędziło się spooooro czasu.
Podziękowania dla kol. Postkeepera za pomysły na najfajniejsze zdjęcia 1, 2 i 3 oraz za miłe towarzystwo.

1 komentarz:

  1. Przed paru tygodniami światową prasę obiegła informacja o tym, że w trakcie eksperymentu OPERA zmierzono prędkość neutrin i ta okazała się być większą od prędkości światła.
    Oczywiście zaraz zaczęto spekulować na temat konsekwencji tego pomiaru dla istniejących teorii fizycznych jednak pominięto najważniejsza z nich. Ten pomiar pokazuje nam namacalnie że fizyka jest tylko zbiorem mitów i nie ma nic wspolnego z rzeczywistością .
    Neutrina są jednym z nich, są jedną z tysiąca i jednej baśni z których składa się współczesna fizyka.
    Pełny artykul na ten temat znajdziecie na mojej stronie internetowej.
    http://www.cwirko.eu

    OdpowiedzUsuń