piątek, 2 grudnia 2011
Железнодорожный Дворец w Sankt Petersburgu ;-)
Sfotografowany ciemnym, listopadowym popołudniem jeden ze słynnych pałaców Sankt Petersburga, zwany Kolejowym.
Stoi nad Fontanką, czyli dopływem Newy, w pobliżu słynnego Mostu Egipskiego. Zaprojektowany przez wziętego petersburskiego architekta, twórcę słynnego moskiewskiego Треугольника i wielu innych budynków w obu stolicach Imperium Rosyjskiego, znanego historyka architektury starożytnej i prekursora modernizmu, zwykle ubieranego w klasycyzujące szaty, czyli przez Мариана Станиславовича Лялевича. ;-)
Na zdjęciu mniej znany widok na wschodnią, tylną elewację.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niestety "bieda najlepszym konserwatorem".
OdpowiedzUsuńKolej podłapała podobno trochę pieniędzy i będzie remont tego budynku.
Aż strach się bać, bo okna już częściowo wymienili (pcv-kopodobne? jednoramówki ...uhh).
Oby kolejarze jeszcze przed remontem zostali uświadomieni w pełni w zakresie posiadanej starożytnej, modernistycznej i imperialistycznej spuścizny, pozostawionej przez niejakiego Pana L. ;) W przeciwnym wypadku módlmy się o kryzys.
Administracja budynku to CHYBA sobie z tego zdaje sprawę i jest nawet z tej spuścizny dumna. Problem w tym, że gusta ma jakie ma i wykonawców również takich, jacy się trafią, a trafiają się matoły. Słowem w dobrej wierze robi się dziwne rzeczy. Ogrodzenie budynku np. wypiaskowano, ale na to położono farbę bez podkładu i to często w momentach, gdy padało, co znaczy że bardzo szybko ta nowa farba zacznie odpadać. Obawiam się, że ekipy remontowe mogą zupełnie bez pietyzmu podchodzić do dawnej stolarki czy elementów wystroju.
OdpowiedzUsuńNiestety, można dawać wiele przypadków niewłaściwego dbania o zabytki. Np. ks. Opaliński narzekał, że w czasie gdy jeszcze nie miał na to wpływu, w kościele przy Bernardyńskiej Wodzie w barokowych podziemiach położono na ściany... gładź gipsową.
W latach osiemdziesiątych gotycki kościół na Tarchominie został przez gorliwego proboszcza... otynkowany! OT, świadomość niektórych ludzi....