środa, 14 września 2011

Zaraz wracam


Tabliczkę tej treści ma na szyi malowniczy kloszard, do tego oryginalny kapeluszo-beret - może to dalekowchodnie nakrycie głowy, a może jakiś abażur. I wszystkie elementy stroju jak dobrane kolorystycznie! :-)
Zdjęcie zrobiłem z autobusu 169 przez szybę przy ul. św. Wincentego (po parzystej jej stronie, na południe od skrzyżowania z Borzymowską, czyli jeszcze na Targówku - jakkolwiek by patrzeć).

1 komentarz: