Tłum wspólnie śpiewających, w dużej części młodych ludzi wypełnia wielki pl. Piłsudskiego. Nikt im tu nie kazał przyjść, sami chcieli. To warszawiaki, fajne chłopaki! (I dziewczyny też!)
Rej wodzi Weronika z Białegostoku, z pochodzenia w połowie Bułgarka, etnomuzykolog z UW.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz