niedziela, 30 sierpnia 2009

Pies bardzo rzadko chodzi do kościoła


Tak przynajmniej twierdził ksiądz Twardowski.
Ale kot przyszedł na koncert Pérèsa i wszedł do samego kościoła. Przyszedł też jeż, ale nie miał odwagi wejść do środka i słuchał śpiewanej mszy z krzaków koło wejścia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz