Podanie głosi, że ok. 400 lat temu kościół z (hipotetyczną) wieżą spłonęł na skutek bezpardonowej walki konkurencyjnej o wpływy z kies wiernych, tzn. podpalenia go przez jednego z bernardynów, członka ich zakonnej konkurencji.
Dlatego od wielu lat nad miastem dominowała tylko jedna wieża, straży pożanej. A teraz proszę! :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz