wtorek, 15 września 2009

Z Senegalu - Sister Fa


Przyszedłem na to z ciekawości, ale koncert dowiódł, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła.
Zaś Sister Fa to chyba afrykańska wersja 'Mydełka fa'. ;-)
Sala uprzątnieta z krzeseł, żeby ludzie mogli tańczyć, ale prawie nikt nie wykazuje na to ochoty. Za to wychodzących sporo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz