piątek, 18 września 2009

Jam session międzynarodowo

Wokalnie udzielały się m.in. koleżanki z Pragi i z Podlasia (pod debreczyński akompaniament na kobzie - a grała też furulya)

oraz warszawianki z Gdańska (z korzeniami kresowymi).

Ponadto spotkanie okazało się być polsko-węgiersko-nigeryjskie (oraz katolicko-kalwińsko-zielonoświątkowe). :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz