W czasach gdy każdy zegarek przedstawiał jakąś wartość (tak jak dziś komórka), na Pradze przechodzień zapytany przez nieznajomego o godzinę, na wszelki wypadek odpowiadał: "Gdy wychodziłem z domu, było pół do dwunastej". ;-)
Ja o godzinę zapytałem dziś na Muranowie i to co zobaczyłem na przegubie zapytanej, wmurowało mnie w chodnik. Aż poprosilem o możliwość zrobienia zdjęcia temu curiosum.
Szok spowodowany był tym, że zapytałem wychodzącą z kościoła, ale nie rzymskokatolickiego, tylko bardzo zdecydowanie protestanckiego. Pytam wobec tego, gdzie się podziało drugie przykazanie? :-O
P.S. Powyższe zdjęcie jest tylko cytatem z rzeczywistości.
WOw! to trzeba miec stajla bo pod wiare to raczej nie podpada...
OdpowiedzUsuńTego nie byłbym pewien, a nawet ze znajomości pewnych dodatkowych faktów obstawiałbym, że tym razem nie masz racji. Ale pod Exodus 20, 4-5 raczej to podpada.
OdpowiedzUsuń