środa, 17 sierpnia 2011

Piłeś - nie lej!


Nie w ogóle, tylko w każdym razie nie w bramie, ale tam, gdzie piłeś. ;-)

(Mam nadzieję, że apelującemu nie chodzi jednak o bar - bo tu mi się przypomina kawał opowiadany przez barmana w filmie Desperado - notabene mała, ale perfekcyjna rola Quentina Tarantino).

Inżynierska 3, pierwsza brama.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz