wtorek, 11 maja 2010

Nie ma siekiery, nie ma motyki, nie ma szklanki, ale są blaszane kieliszki i... ;-)


Before party pod mostem Gdańskim - nad Wisłą, przy kaponierze Cytadeli, na murku.
Wiejski bimberek z piersiówki i domowe ogórki kwaszone, dosłownie à la fourchette - a wszystko to z Ziemi Dobrzyńskiej. W tle, za filarami - Wisłostrada.
Miejsce właściwej imprezy - Pod Rurą. Zaraz tam idziemy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz