niedziela, 4 lipca 2010

Naleśniki ukraińskie


Ukraińska restauracja przy Kanoniczej to prawie stały punkt każdego mojego pobytu w Krakowie. Naleśniki posypane żóltym serem i z farszem jak w naszych ruskich pierogach, tyle że bez mięty na szczęście dla mnie, ale niestety nieco zbyt dużo pieprzu. Mimo to bardzo smaczne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz