Staromiejski Bazyliszek włączył się do sprawiedliwej wojny z budową gargamela przy pl. Zamkowym (wznoszonego na rogu Senatorskiej i Miodowej). Nasz dzielny warszawski smok swój
zaciekły
pierwszy atak, wyprowadzony z krawędzi dachu kamienicy Johna, skierował przeciwko wężowi lejącemu beton na fundamenty tego kiczowatego biurowca. Atak się udał, przerażony wąż się zwinął i uciekł.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
http://www.panoramio.com/photo/100916529 węża zastąpił inny smok
OdpowiedzUsuń