środa, 21 kwietnia 2010

Koń, jaki jest, każdy widzi.


Konina - i to wcale nie Tomasz, drodzy teatrolodzy ;-).
Jeśli środa, to w mięsnym przy Ząbkowskiej jest konina. Belgijska kiełbasa i doskonały, koński pasztet z kminkiem. Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz