poniedziałek, 8 marca 2010

POSUL - warszawskie zabytki dawnego przemysłu


Następne spotkanie Praskiego Otwartego Samozwańczego Uniwersytetu Latającego.
Pan Michał Krasucki z fundacji Hereditas przedstawił rys dziejów warszawskiej architektury poprzemysłowej na tle rozwoju historycznego miasta. Licznie przybyli słuchacze po wykładzie i po zadaniu mnóstwa szczegółowych pytań, wykupili większość przywiezionych książek (a to już końcówka nakładu).


W części artystycznej pan Krzysztof Falkowski rozśmieszył wszystkich recytacją przezabawnego wiersza okolicznościowego, związanego co prawda luźno, ale zabawnie z Dniem Kobiet.

niedziela, 7 marca 2010

Zjadłem, anim się obejrzał


Zupa z soczewicy, przepyszna - dopiero po jej zjedzeniu przypomniałem sobie o blogu.
A do czerwonej soczewicy biała herbata Twinnigs.
Restauracja 'Balsam' w zagłębiu klubowym przy Racławickiej 99, na forcie mokotowskim. Stąd prezydent Starzyński wygłaszał swoje przemówienia w 1939 roku.



Wyświetl większą mapę

Lubię sklepy budowlane

Chyba jedyne hipermarkety, gdzie bywam z przyjemnością


środa, 3 marca 2010

Zima wróciła :-)


Szkoda, że na tak krótko. Jeszcze pojeździłoby się tego sezonu na śladówkach.
(Przystanek autobusowy przy rondzie Żaba.)

Nocna włóczęga po podwórkach ul. Stalowej


Na dodatek łażenie to odbywało się w stroju niepasującym do tej dzielnicy, szczególnie o tak późnej porze: w garniturze, białej koszuli, krawacie oraz płaszczu i półbutach. :-)

Tatar w Klimatach


Knajpka nazywa się teraz Klimaty Kulinarne (poprzednia nazwa była myląca, Vegabar). Jest tam też niewielki, ale celny wybór piwa z browarów Amber w Bielkówku i Obołoń w Kijowie. Adres to ul. Oboźna 9, ale mimo tego, że się go zna, trudno do lokalu trafić, a są dwa wejścia. Najłatwiej odszukać drzwi z placyku przy ul. Karasia, tuż obok Teatru Polskiego, za popiersiem Arnolda Szyfmana; z placyku wchodzi się w drzwi między restauracją sushi a restauracją Babooshka.
(Jak widać, knajp w tym budynku jest sporo, naliczyłem 5)



Wyświetl większą mapę

wtorek, 2 marca 2010

poniedziałek, 1 marca 2010

POSUL - o kinie W-Z

Kolejne spotkanie Praskiego Otwartego Samozwańczgo Uniwersytetu Latającego. O kinie W-Z opowiadali młodzi pasjonaci - Łukasz Polański, Piotr Wojtera i Tomasz Janson.

Jak to w dawnych kinach, rozpoczęliśmy od dodatku czyli PKF - Ania Iwasińska w 5 minut wyświetliła nam na ekranie kwestię bobrów w Parku Skaryszewskim.

Właściwy seans rozpoczął się od rozdania autentycznych biletów kina W-Z (przestemplowanych z poprzedniej ceny na na stare 1200 zł, tzn. sprzed denominacji czyli na nasze 12 groszy).


Obejrzeliśmy zagrożone zburzeniem kino W-Z na wielu zdjęciach, robionych dawniej i dziś, z ziemi, spod ziemi i z orbity okołoziemskiej, na zewnątrz budynku i od wewnątrz. Część pokazywanych zdjęć robili Peneratorzy (Scavenger Team).


Zapoznaliśmy się ideologogicznymi pobudkami budowania tuż po wojnie kin wolnostojących, z ich programem architektonicznym i stylistyką. Wspomniane zostało kino Moskwa oraz wszystkie kina projektu arch. Mieczysława Pipreka: "W-Z", "Ochota", "Stolica" i "1 Maj" (sic!). Było też nieco o trasie W-Z, która dała nazwę kinu oraz o innych, już nieistniejących kinach powojennej Warszawy. Chyba każdy z obecnych dorzucił do tego swoje trzy grosze. :-)
Więcej zdjęć ze spotkania tutaj.

piątek, 26 lutego 2010

Sherlocku, mamy trupa! ;-)

Ul. 11 Listopada 22, Skład Butelek. Już jest w trumnie. :-)

Mahadeva (raga-Praga)


Super wymiatali! Ich strona z muzyką jest tutaj.

Nie mogłem się powstrzymać przed daniem takiego tytułu wpisu. Tak, tak, wiem że tytuł Raga-Praga nosi płyta dobrze znanego mi zespołu Yerba Mater, płytę tę zresztą mam od bardzo dawna. Uwaga dla niektóych - to nie błąd, na końcu nazwy jest naprawdę r! ;-)

Bar Rusałka koło Floriana


Żebereczka, marcheweczka. Krupniczek też był. Lubię to słynne miejsce.